środa, 17 września 2014

Bieg do doskonałości

Zamiast "bieg" mogłam użyć słów takich jak spacer, jazda na rowerze... bo wszystko inne mogę uprawiać czy też osiągać byle nie biegiem. Z niedowierzaniem kiwam głową słuchając Trójkowych audycji dla biegaczy, z zazdrością patrzę na ludzi truchtających po parkach i chodnikach, bo dla mnie bieg to sportowy Mount Everest. I tak jak do doskonałości żony, matki, Polki, Europejki etc.mogę podążać lekkim spacerkiem, tak do doskonałej wagi brak mi cierpliwości i metę chcę ujrzeć jak najszybciejnaj! No może z dżogingiem to trochę przesadzam, bo przecież trzeba także mieć na względzie "doskonałe samopoczucie", ale jazdę na rowerze uwielbiam i w tym właśnie tempie od dwóch dni podążam do upragnionego rozmiaru 40:)   Jak córa marnotrawna ze świata chleba, makaronów, ciast, czekolady, pieczonego i smażonego mięcha powróciłam do raju węglowodanów złożonych, białka i błonnika.  Upływający czas, tudzież szereg porażek w kwestii chudnięcia z biegiem lat paradoksalnie obniżył poprzeczkę z rozm.36 do 40:)
Blog ten zatem będzie róznież ob-FIT-ował w propozycje zdrowych dań śniadaniowych, obiadów i kolacji.

A dzisiaj na obiad był...

PSTRĄG W ŚWIEŻYCH ZIOŁACH





Składniki:
pstrąg
papryczka chili
świeże zioła: natka pietruszki, natka selera, koperek, bazylia, majeranek (aby dodać do świeżej ryby suszony majeranek w życiu bym nie wpadła, ale gałązki zerwane prosto z ogródka cudownie skomponowały się z pstrągiem)
sok z cytryny
odrobina sosu sojowego
kilka kropel octu balsamicznego
oliwa z oliwek

W miseczce wymieszać posiekane zioła i papryczkę z oliwą, octem, sokiem z cytryny i sosem sojowym. Rybę delikatnie posolić. Do środka włożyć zioła. Skórę ryby posmarować resztką oliwy.
Rybę zawinąć w folię aluminiową (sreberkiem do środka) wysmarowaną oliwą.
Piec 20-25min. w 180st. na termoobiegu.

Tak upieczony pstrąg jest delikatny i bardzo aromatyczny. Jako dodatki dorzuciłam ugotowaną na parze marchewkę i zielony groszek. Największym atutem tego fit-obiadu jest mało pracy w przygotowaniu i jego krótki czas:)


1 komentarz:

  1. Ob-FIT-ował - świetnie to wydziergałaś. To pełne optymizmu słowo. Dużo a jednak wciąż szczupło:) Rybka brzmi pysznie!

    OdpowiedzUsuń