czwartek, 2 października 2014

Dynia

I "nadejszla wiekopomna chwila" na krem z dyni. No bo jak tu odhaczać kolejno jesienne powinności bez tego rozgrzewającego przysmaku? Moja wielokrotnie sprawdzona propozycja jest zdrowa, ale na pewno nie małokaloryczna. Należy też pamiętać, że dynka ma wysokie IG, co oznacza że kremowe złoto chlipał Ihor i Kuba, a ja musiałam się zadowolić wędzonym tofu....niah

Krem z dyni



Składniki:

1kg oczyszczonej dyni
2 duże lub 3 średnie marchewki
4-5 ziemniaków
3/4 szklanki śmietany 30%
liść laurowy, kilka ziarenek pieprzu kolorowego, 2 ziela angielskie
imbir, kurkuma, gałka muszkatołowa, chili
natka pietruszki

Ziemniaki+marchew+dynię pokroić w kostkę (marchew w talarki) i zagotować w niewielkiej ilości wody (ma tylko przykryć warzywa) wraz z listkiem laurowym, pieprzem,zielem angielskim i solą. Jak warzywa będą miękknie wyłowić liść laurowy (ziarna zostawić), a resztę zblendować. Krem z powrotem zagotować i przyprawić imbirem, kurkumą, odrobiną gałki muszkatołowej oraz chili. Dodać wcześniej wymieszaną z odrobiną zupy śmietanę i ponownie zagotować. 
Podawać posypaną natką pietruszki i grzanką. Idealnie komponuje się z uprażonymi na patelni ziarnami słonecznika.
Krem jest bardzo sycacy i rozgrzewający:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz